Drewniane lodówki Car Audio do skalpowania

Kończąc wczoraj Audi S6 pomyślałem, że napiszę na temat basu w Car Audi. Niskie tony nie mają nic wspólnego z stereofonią ale do czegoś służą. Sprecyzujmy to dzisiaj. Strugają ludzie brazylijskie obudowy strugam czasem i ja. Zastanawiam się wtedy czy aby nie wpadnie tam moje ucho. Może wpadnę w całości bo i takie się zdarzają.
Na codzień  nikt nie wytrzyma z wibrującą lodówką w bagażniku, która prosi o opuszczenie przednich siedzeń i obrywa skalpy. Nie mam włosów więc lodówki tego typu dobierają się zazwyczaj do moich uszu. I na to nie mogę sobie pozwolić.
Bas- bije po plecach, po kolanach, wykłuwa oczy a i tak jest kochany przez miliony. EMOCJE!!!

Bas jest generatorem emocji i w tym jest istota rzeczy. Mawia się "ludzi dzielimy na dwie grupy- na tych co słuchają 38mki i na resztę".

Oczekiwania. Każdy chce basu i wyciska max ze sprzętu. Pierdzi  to często i charczy  zamiast sinusoidy lecą prostokąty ale co tam. Ważne że choinka żółtego koloru podskakuje radośnie pod lusterkiem wstecznym.

Rzeczywistość. Wzmacniacze z napisami "1160 watt", gdzie widnieje bezpiecznik 15A, nie ruszą nawet wysokim tonem. Nie ma się co łudzić. Od ściemy są markety z tanim sprzętem. Żaden subwoofer z mini magnesem ferrytowym nie zagra głośno ani precyzyjnie.

Podział.

38- wolny jak lokomotywa parowa. Dobry do dragu. O tym w innym odcinku.
30- jest mięso ale o dobrą stopę trudno. Jest parę wyjątków:
- "RAPTOR 12" CAR-POWER" 1kW rms 4 ochm
- "MTX T9512-44"  1kW rms 2x4ochm
25- szybki, idealny i uniwersalny. stary "cervin-vega" z czerwonym zawieszeniem. ideał.
20 - o tym w poście "Drewniane ucho lubi ósemki"

Ideałem jest subwoofer dający maksimum frajdy. Każdy ma inne odczucia i należy to uszanować. Niemniej edukacja w tej dziedzinie i doświadczanie różnych form to podstawa dla akustyka. Strugam więc te lodóweczki do skalpowania i doświadczam czego i Tobie czytelniku życzę.

#car audio #subwoofer #głośniki #speakers #głośno #louder #profesjonal #zabudowy #enclosure #panele #zwrotnice #tweeter

Mówiąc o "brazylijskim" subwooferze mam na myśli po dwa głośniki średnicy 38cm na jedne drzwi. Tak. Mamy z przodu 4 Głośniki 38cm w drzwiach i po dwie łopaty głośników wysokotonowych tubowych. To już jest ekstremalne zagrożenie dla słuchu. To nie koniec. Tuż za fotelami czai się przynajmniej sześć subwooferów 38cm w skrzyni strojonej na 22Hz. Obłęd. Robi robotę i mnóstwo emocji wynikających nie z przekazu a basu.